Spotkanie w Rzymie

Opowiadanie obyczajowe. Historia niby banalna, ale wci?gaj?ca w wir swoich wydarze?. Która z kobiet nie chcia?aby by? tak ho?ubiona i kochana mimo wszystko? Która nie chcia?aby mie? takiego adoratora jak Marco? Wysoki, o wspania?ej sylwetce, ciemnej karnacji, kruczoczarnych w?osach i z nienagannymi manierami, a do tego wzi?ty adwokat pracuj?cy w Pary?u, mie?cie zakochanych! Jego wybranka to pi?kna Polka, blondynka o niebieskich oczach. Zakochali si? w sobie od pierwszego wejrzenia. Co wi?c stan??o na przeszkodzie ich szcz??ciu? Dlaczego ma?a Zosia nie zna mamy? Jak to mo?liwe, ?e ?yciorysy mog? si? tak pokr?ci?? W obecnych czasach nie ma barier ani granic, ale w latach siedemdziesi?tych XX wieku przyjaciel obcokrajowiec móg? sprowadzi? nieszcz??cie na g?owy cz?onków polskiej rodziny, z któr? zbyt mocno chcia? si? zwi?za?. Jak?e powik?ane by?y to czasy. A historia tej przedziwnej mi?o?ci zacz??a si? w?a?nie wtedy, w g??boko zakorzenionym jeszcze komunizmie. Maryla i Marco to przyk?ad mi?o?ci ponad wszystko.